poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Jak zachęcić dziecko do nauki? Jak sprawić, by polubiło szkołę? Oto kilka pomysłów... ;)


  • Gry edukacyjne. Są połączeniem nauki z zabawą. Dziecko spędza czas w atrakcyjny dla niego sposób, nie wiedząc nawet, ile nowych wiadomości w tym czasie przyswaja. Ogromna różnorodność gier pozwala na wszechstronny rozwój, np. spostrzegawczości, pamięci, logicznego myślenia, matematyki, języka obcego itd. Ale nie tylko gry uatrakcyjniają naukę. Różne inne zabawy również, jak np. przeprowadzanie z dziećmi drobnych doświadczeń, nazywanie napotkanych zwierząt czy roślin...

  • System pochwał i uznania. Wszyscy lubią, gdy ich praca i wysiłki są doceniane. Dlatego zawsze warto pokazywać dziecku swoje zainteresowanie ich dziełem i chwalić nawet za najmniejszą dobrze wykonaną rzecz. To dodaje chęci do dalszej pracy. Najgorszą rzeczą jest wytykanie dziecku błędów, gdyż to je całkowicie zniechęca do dalszego działania. Kiedy sukcesy są dodatkowo doceniane przez innych, nauka staje się bardziej owocna.

  • Uwypuklanie pozytywnych aspektów edukacji. Ważne jest, by ukazywać dziecku szkołę w jak najlepszym świetle. Przecież można poznać w niej wielu interesujących ludzi, dowiedzieć się ciekawych rzeczy o otaczającym świecie, rozwijać w niej zainteresowania, talenty, odwiedzić wiele nowych miejsc... A wykształcenie przecież tylko zwiększa możliwości zapewnienia sobie dogodnej przyszłości.

  • Pomoc i wsparcie. Jeśli dziecko będzie wiedziało, że z wszelkimi problemami związanymi ze szkołą może przyjść do rodziców, będzie mu łatwiej. Rodzice muszą być podporą dla dziecka i służyć pomocną ręką. Dzięki drugiej osobie dziecko może zrozumieć to, z czym dotychczas miało kłopot. Również wspólne odrabianie lekcji czy nauka mogą być sposobem na miłe spędzenie czasu z najbliższymi.

  • Uświadamianie, że porażki są stałym elementem, także na drodze edukacji. Należy pokazywać dziecku, że nawet to, co mu nie wyjdzie może mieć pozytywne konsekwencje. Ważne jest, by nauczyć je wyciągania wniosków na przyszłość. Niepowodzenia są naturalną rzeczą i trzeba uodparniać na nie dziecko, by w późniejszym życiu było mu łatwiej sobie z nimi radzić.

  • Rozwijanie zainteresowań. Ważne, by od małego przyglądać się temu, co interesuje dziecko. Dobrze jest też pomagać dziecku w odnalezieniu jego zainteresowań, np. podsuwając mu różne książki czy zabierając w ciekawe miejsca. Gdy już będą sprecyzowane, należy umożliwić mu ich rozwijanie. Wówczas pozwalamy na to, by chęć pogłębiania wiedzy z danej dziedziny wzrastała. Pamiętajmy, iż zmuszanie dziecka do robienia czegoś, czego nie lubi, do niczego nie prowadzi. Najlepiej przyswajalną nauką jest ta, której chcemy się uczyć, a nie narzucana z góry.

  • Urozmaicenie programu nauczania. Dzieci nie lubią być wyłącznie biernymi słuchaczami. By nauka była dla nich łatwiej przyswajalna potrzebują zajęć, które pozwolą im się wykazać. Atrakcyjną formą mogą być wszelkiego typu prace w grupach, przeprowadzanie doświadczeń, zajęcia na łonie natury itp. Ważne jest to, by pozwolić dziecku na wyrażanie swojego zdania i uczenie go argumentacji. Możliwość polemizowania z innymi wzbudza w dziecku pewność siebie i poczucie uznania wśród innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz